Cyfrowi tubylcy: jak zdobyć zaufanie pokolenia Z i milenialsów
Opublikowany: 2022-05-05Dla cyfrowych tubylców (i wszystkich innych) „to, czego teraz potrzebuje świat, to…” zaufanie – i to w dużej mierze.
Nowe badanie z Barometru Zaufania Edelmana z 2022 r. mówi, że w dzisiejszych czasach trudno jest zdobyć zaufanie.
Różni przywódcy i instytucje sprawiają, że czujemy się oszukani, wykorzystani, zdezorientowani i podzieleni. W odpowiedzi zwężamy oczy i krzyżujemy ramiona. Nasze domyślne ustawienie w tej chwili w konfrontacji z wieloma scenariuszami jest jasne i proste: nieufność.
Jak my się tu znaleźliśmy?
Strach przed fałszywymi wiadomościami odegrał rolę w ciągu ostatnich kilku lat, a media społecznościowe z pewnością odegrały silną rolę wspierającą. A jednak wykorzystanie mediów społecznościowych prawie się nie zmniejsza. W rzeczywistości coraz więcej ludzi skłania się w stronę mediów społecznościowych niż kiedykolwiek wcześniej, z 3,6 miliarda użytkowników na całym świecie w 2020 roku. Liczba ta wzrosła do 4,48 miliarda w 2021 roku.
Wystarczy powiedzieć, że brak zaufania, który wszyscy odczuwamy, nie ułatwia pracy marketerom cyfrowym. Ludzie mogą ufać firmom bardziej niż rządowi czy mediom (… dzięki? ), ale chcą również, aby firmy prowadziły z wiarygodnymi i wysokiej jakości informacjami. Jak to zrobić, jeśli pierwszym instynktem ludzi jest NIE ufać tobie?
Kolejne wyzwanie dla marketerów cyfrowych? Cyfrowi tubylcy, czyli ja.
Twoja obsesja na punkcie gen popytu zdusi Twój marketing B2B
Absolutnie musimy przestać mierzyć sukces marketingowy B2B wyłącznie w kategoriach kliknięć kampanii, raportów kwartalnych i liczby leadów. Marki B2B, które wygrają, to te, które zapamiętamy.
Kim są cyfrowi tubylcy? Definicja i statystyki, które powinieneś znać
Cyfrowi tubylcy są definiowani jako pokolenia urodzone po 1980 roku – przez całe życie byli otoczeni przez technologię, media społecznościowe, urządzenia mobilne, komputery i internet. W tym momencie cyfrowi tubylcy to pokolenie Z, milenialsi i zillennialsi.
Cyfrowe statystyki natywne, które powinny znać wszystkie firmy:
- Millenialsi i Gen Zers stanowią obecnie 38% całej siły roboczej
- Oczekuje się, że w ciągu dziesięciu lat cyfrowi tubylcy będą stanowić ponad 58%, co czyni nas dominującym pokoleniem w miejscu pracy
- Cyfrowi tubylcy stanowią szybko rozwijający się i wpływowy segment rynku B2B: 73 procent cyfrowych tubylców jest zaangażowanych w podejmowanie decyzji dotyczących zakupu produktów lub usług w swoich firmach
- Około jedna trzecia cyfrowych tubylców jest jedynymi decydentami
- Około połowa wszystkich badaczy produktów to cyfrowi tubylcy
Nie wspominając o tym, że w pełni polegamy na technologii do pracy i prowadzenia naszej działalności, dlatego jesteśmy gotowi wydać dużo pieniędzy na najlepsze rozwiązania dla naszych potrzeb.
Statystyki generacji Z: Jak marketerzy mogą dotrzeć do dobrze zapowiadającego się kupca
Wszystko, co chciałeś wiedzieć o The Youth, ale bałeś się zapytać. Te statystyki pokolenia Z dostarczają wglądu w wartości, łamacze transakcji, zasady zaangażowania i trendy przyszłych liderów biznesu.
Jak zdobyć zaufanie cyfrowych tubylców: Najlepsze strategie dla marek
Ponieważ cyfrowi tubylcy korzystają z mediów społecznościowych i internetu, aby informować o naszych decyzjach zakupowych, sensowne jest prowadzenie płatnych kampanii i postów sponsorowanych, aby dotrzeć do nas z komunikatami swoich marek. Ale pamiętaj – wciąż mamy do czynienia z ogólnoświatowym brakiem zaufania, na który młodsze pokolenia nie są odporne.
Niezdarne korporacyjne podejście do „autentyczności” i „marketingu ukierunkowanego na cel” są szybko wywoływane, a tubylcy cyfrowi nie marnują czasu na zabieranie tych marek za to. Skupią się na nieszczerych próbach marek, by połączyć ręce ze sprawami, a następnie wciągną ich w źle zaplanowaną próbę zarobienia na ludzkiej empatii.
Ta bardzo publiczna chłosta marki przynajmniej odstraszy kupujących, a w najgorszym przypadku doprowadzi do przerażającego „anulowania”.
Kiedy nieudolne próby zdobycia cyfrowych tubylców nie przynoszą wzrostu przychodów, firmy stają się, co zrozumiałe, sfrustrowane. W końcu próbujesz mówić naszym językiem, celując w nas w mediach społecznościowych, ale to po prostu nie działa.
Co możesz zrobić, aby przyciągnąć cyfrowych tubylców do swojej marki ORAZ zdobyć nasze zaufanie? Oto cztery sprawdzone i skuteczne techniki:
- Spraw , aby kadra kierownicza korzystała (i czuła się z nimi) w mediach społecznościowych
- Zbieraj i udostępniaj treści generowane przez użytkowników (UGC) od prawdziwych ludzi
- W pełni wykorzystaj autentyczność: transmituj na żywo na platformach społecznościowych
- Współpracuj z influencerami branży i marki
Influencer marketing: Trendy zwiększające zaangażowanie w 2022 r.
Poznaj kluczowe trendy, które zmieniają kształt influencer marketingu i pomagają markom dotrzeć do nowych odbiorców, w tym wzrost liczby mikroinfluencerów i partnerstw wideo.
Prawdziwe przykłady skutecznych strategii cyfrowego marketingu natywnego
Pozyskiwanie kierownictwa za pomocą (i wygodnego) korzystania z mediów społecznościowych
Liczba dyrektorów korporacji NIE w mediach społecznościowych spadła z 8% w 2020 r. do 5% w 2021 r., co oznacza, że jeśli jesteś w zarządzie, naprawdę powinieneś popracować nad dopracowaniem swojej obecności w Internecie.
I tak, oznacza to użycie rzeczywistego profesjonalnego zdjęcia głowy na swoim profilu LinkedIn zamiast przyciętego zdjęcia sprzed pięciu lat, które Twoim zdaniem jest pochlebne, ale nie jest już dokładne w odniesieniu do tego, jak faktycznie wyglądasz.
Dlaczego cyfrowi tubylcy dbają o to, czy najważniejsza osoba w Twojej firmie jest aktywna na LinkedIn? Chcemy uzyskać więcej informacji o tym, kto kieruje statkiem! Ujawnienie, kto jest liderem Twojej firmy i jacy jest w mediach społecznościowych, to szybki sposób na wykazanie się przejrzystością, okazanie odpowiedzialności i bycie dostępnym – wszystkie skuteczne metody budowania zaufania!
Nawet na zapiętej platformie, takiej jak LinkedIn, kadra kierownicza może pokazać się w sposób autentyczny i przyziemny, pomagając odbiorcom poznać mózgi i osobowości stojące za Twoją marką.
Kto robi to dobrze: LinkedIn to świetne miejsce na początek, ale menedżerowie, którzy rozgałęziają się na inne platformy, otrzymują dodatkowe punkty za wystawienie się tam. Założycielka i dyrektor generalna Black Girls CODE, Kimberly Bryant, często publikuje na Twitterze informacje o swoim życiu zawodowym i osobistym, udostępniając zdjęcia swojego ogrodu, porady dotyczące medytacji i inspirujące cytaty oraz aktualizacje dotyczące jej projektów zawodowych. Kimberly jest wzorowym przykładem dyrektora reprezentującego swoją firmę w sposób profesjonalny, CZŁOWIECZEŃSTWO I wartości.
#NIGDY SIĘ NIE PODDAWAJ. Dziękuję za udział w moim wystąpieniu TED.
— kimberlybryant.eth (@6Gems) 28 kwietnia 2022 r.
Zbieranie i udostępnianie treści generowanych przez użytkowników (UGC) od prawdziwych ludzi
Jako milenial przeżyłem dwie recesje gospodarcze, jedną globalną pandemię, miałem siedem różnych etatów i płaciłem podatki przez 18 lat. Nie mam zamiaru wydawać moich ciężko zarobionych dolarów na produkt, który pozostawia mnie z wyrzutami sumienia kupującego, czy to na nową lodówkę, czy elektryczną szczoteczkę do zębów.
Jak większość cyfrowych tubylców, zanim podejmę jakąkolwiek decyzję o zakupie, przeprowadzę długie poszukiwania w Internecie i dowiem się, co PRAWDZIWI ludzie mają do powiedzenia na temat marki.
W zeszły weekend widziałem, jak to rozgrywa się w czasie rzeczywistym w firmie Target, kiedy para nastoletnich dziewczyn złapała OSTATNIĄ parę sztucznych rzęs, których szukałem – najpierw wygooglały recenzje tych rzęs, zanim z nimi odeszły. Pamiętaj, że te rzęsy kosztują około dziewięciu dolarów. A jednak te dziewczyny NADAL prowadziły badania, zanim się na nie zdecydowały.
Oprócz przyjmowania recenzji (tak, dobrych i złych), więcej marek powinno opiekować się i udostępniać treści generowane przez użytkowników (UGC) od swoich fanów w mediach społecznościowych. Uwielbiam patrzeć, jak marka odzieżowa publikuje zdjęcia prawdziwych ludzi noszących swoje towary lub udostępnia niefrasobliwe treści od swoich pracowników.
I nie jestem jedyny – aż 84% moich kolegów z pokolenia milenialsów twierdzi, że treści generowane przez użytkowników (UGC) wpływają na ich decyzje zakupowe.
Kto robi to dobrze: magnat ds. pakowania i wysyłki Sklep UPS regularnie prowadzi kampanie na Instagramie, prosząc obserwujących o przesyłanie zdjęć, które marka może ponownie opublikować. W okresie świątecznym użytkownicy wysyłali zdjęcia dziwacznych przedmiotów, które musieli spakować i wysłać z hashtagiem #UnexpectedPackandShip. Kampania nie tylko zwróciła uwagę na staranne i pomysłowe doświadczenie pracowników UPS Store w zakresie pakowania, ale dała marce ogromną ilość treści rozrywkowych do opublikowania.
Jak rozpoznać fałszywe recenzje produktów online: ciemna strona e-commerce
Autor zagłębia się w mroczny świat płatnych, fałszywych recenzji produktów online – to, czego się dowiedział, jest zdumiewające.
Transmisja na żywo w mediach społecznościowych
Podobnie jak w mediach społecznościowych, wideo na żywo nie znika w najbliższym czasie, ponieważ wydaje się, że kanały społecznościowe podwajają promowanie treści na żywo. Oprócz opcji wideo na żywo na Facebooku, Instagramie i LinkedIn, kilka kanałów udostępnia audio na żywo dzięki Clubhouse.
Treści na żywo to świetny sposób na zdobycie publiczności, oferując surowy i prawdziwy wgląd w swoją markę. To ekscytująca okazja dla użytkowników, aby zobaczyć, jacy są ludzie stojący za Twoją marką. Format daje szansę na nawiązanie prawdziwego kontaktu z publicznością, odpowiadanie na pytania i kontaktowanie się ze słuchaczami lub widzami w czasie rzeczywistym.
Ponieważ media społecznościowe to nadal gra liczbowa, nie zaszkodzi, że wideo na żywo ma wysoką widoczność, często wyświetlając się na górze kanałów użytkowników w zależności od platformy. Możesz zaprosić współgospodarzy, aby dołączyli do Ciebie na żywo i natychmiast podwoić swój zasięg. Możesz nawet udostępnić film jako opcję do pobrania, aby widzowie mogli obejrzeć go później, jeśli nie będą mogli złapać transmisji na żywo, co pomoże ci zebrać dane klientów w etyczny i niezawodny sposób.
Kto to robi dobrze: Podczas gdy wiele korporacji nieśmiało publikuje edytowane filmy, rozpoczęcie transmisji na żywo wiąże się z zupełnie innym poziomem ryzyka. SAP Customer Experience zdecydował się wykorzystać nieoczekiwany charakter wideo na żywo, opierając się na LinkedIn Live jako formacie podobnym do talk show, w którym można wyróżnić kadrę kierowniczą, ekspertów merytorycznych i innych profesjonalistów. Zazwyczaj prowadzone przez niesforną i otwartą osobowość, odcinki serialu są transmitowane na żywo co kilka tygodni z różnymi gośćmi i różnymi tematami, przez cały czas odpowiadając na pytania publiczności na LinkedIn i angażując widzów.
Problemem jest rozwiązanie: cytaty i lekcje WandaVision
Świat, niezależnie od tego, czy jest to Marvel Comic Universe, czy nasz własny, ma nieskończoną liczbę postaci z fabułami, które nakładają się, zaprzeczają i ewoluują.
Zatrudnianie influencerów dla Twojej marki
Amerykański miliarder i współzałożyciel Intuit, Scott Cook, cytowany wiele lat temu, powiedział: „Marka nie jest już tym, co mówimy konsumentowi, że jest – jest tym, czym konsumenci mówią sobie, że jest”. Jego słowa brzmią dziś jeszcze bardziej, ponieważ widzimy, że konsumenci nie zrezygnują z kontroli w najbliższym czasie.
Konsumenci zasadniczo kontrolują Twoją markę, a jeśli chcą bardziej spersonalizowanych treści, responsywnej obsługi klienta lub wyselekcjonowanych doświadczeń, przygotuj się na ich wysłuchanie. Ustalenie, jak spełnić te żądania, ma wiele wspólnego z tym, kto je stawia. Im lepiej znasz i rozumiesz swoich klientów, tym lepiej zrozumiesz, czego szukają. A kto lepiej zrozumie Twoich klientów niż jeden z Twoich rzeczywistych klientów?
Zasadniczo tym właśnie są influencerzy – konsumenci, którzy kupują od Twojej marki i doceniają ją na tyle, że jeśli wręczysz im mikrofon (i pensję), będą krzyczeć dla Ciebie swoje oddanie z dachów.
Tym, co odróżnia influencerów od reklamy, jest jednak zaufanie. Influencerzy to normalni, zwykli ludzie, którzy chętnie dzielą się swoimi historiami w kreatywny i autentyczny sposób. Nie wspominając, że mają już oddanych obserwujących i społeczności w mediach społecznościowych, które ich wysłuchają.
I nie myśl, że musisz rezerwować najnowszą sensację TikTok, która pobiera astronomiczną opłatę, aby dać skromny krzyk milionom swoich obserwujących. Mikroinfluencer (10 000 do 50 000 obserwujących w mediach społecznościowych) lub nanoinfluencer (100 do 10 000 obserwujących w mediach społecznościowych) będzie pobierał znacznie mniej, jest bardziej związany ze swoimi obserwującymi i stworzy wysokiej jakości, autentyczne treści dla Twojej marki, najczęściej prawdopodobnie przyniesie więcej potencjalnych klientów dla Twojej firmy.
Kto robi to dobrze: W ramach obchodów Miesiąca Historii Czarnych, LinkedIn uruchomił inspirującą kampanię w mediach społecznościowych, skupiającą się na odnoszących sukcesy czarnych przedsiębiorcach, którzy mają wpływ na biznes również w sieci. LinkedIn udostępnia kreatywne treści od influencerów i tworzy oryginalne treści, które je prezentują, jednocześnie prosząc użytkowników o śledzenie tych influencerów i „dołączenie do rozmów” na temat przedsiębiorczości czarnych.
Czarne doświadczenie w technologii: Twitter mówi o rasizmie, rozwiązaniach, odpowiedzialności
Doświadczenia Blacków w technologii obejmują wiele trudnych prawd. Od żałosnej niedostatecznej reprezentacji, przez nieświadome uprzedzenia, po jawny rasizm, jedynym sposobem na wprowadzenie zmian jest rozpoczęcie szczerego i otwartego omawiania rzeczywistości.
Zawsze była to kwestia zaufania
Koncepcji zaufania może brakować w dzisiejszych czasach, ale nie jest ona tak nieuchwytna, jak mogłoby się wydawać. Jeśli Twoja marka walczy o zdobycie trakcji w świecie marketingu cyfrowego, być może nadszedł czas, aby niektóre z tych strategii stały się podstawą Twojego programu marketingowego. Przejdą one długą drogę, pomagając Ci budować wiarygodność i zabezpieczyć poparcie odbiorców.
I nawet jeśli Twoja publiczność nie jest jeszcze zdominowana przez nas, cyfrowych tubylców, poczekaj kilka lat i to się zmieni. Zainwestuj w zdobywanie naszego zaufania już teraz, a zobaczysz, że w przyszłości opłaci się to w postaci dywidendy.