Nie obwiniaj Facebooka, agencje cyfrowe zabiły organiczny zasięg
Opublikowany: 2019-02-28Zawartość
- 1 Mniejszy zasięg organiczny – co mówią agencje cyfrowe?
- 1.1 Problem dzisiejszych firm cyfrowych:
- 1.2 Co zrobiły firmy cyfrowe i co robią teraz?
- 1.3 Początek problemu malejącego zasięgu organicznego:
- 2 Agencja cyfrowa zużywa pieniądze kampanii szybciej, niż możesz powiedzieć, co…
- 2.1 Rola Facebooka i innych w całym procesie:
- 2.2 Co było pierwsze – kurczak czy jajko?
- 2.2.1 Ostatnie słowo:
- 2.3 Na koniec chciałbym dać do myślenia wszystkim waszym klientom, ekspertom od mediów społecznościowych i prezesom:
Mniejszy zasięg organiczny – co mówią agencje cyfrowe?
Jak często słyszałeś, jak Twoja agencja cyfrowa narzeka na to, jak Facebook i inne platformy mediów społecznościowych poważnie ograniczyły zasięg organiczny do 1% lub mniej? Nie mówimy, że to nieprawda – tak, Facebook i inne platformy mediów społecznościowych masowo ograniczyły zasięg organiczny i robią to prawie każdego miesiąca. Jednak czy to naprawdę jest problem?
Podobnie jak twoje szopki z agencji cyfrowej o zmniejszaniu zasięgu organicznego, być może zauważyłeś, jak hałaśliwie i entuzjastycznie są, gdy proponują płatne promocje na Facebooku i innych mediach. Standardowa procedura operacyjna dla firm cyfrowych jest zgodna z następującym stylem proponowania płatnej kampanii:
„Proszę pana, wie pan, jak Facebook zmniejszył zasięg organiczny. Chcą tylko pieniędzy przez cały czas, bez płatnych promocji, nic się nie może wydarzyć, bez obserwujących, bez polubień, bez kampanii generowania leadów, nic… Jeśli chcesz, aby sprawy potoczyły się szybko, płatna promocja jest jedynym wyjściem. Co możemy zrobić? To wszystko wina Facebooka. Interesują ich tylko pieniądze!”
- Prezes firmy cyfrowej.
Problem z cyfrowymi firmami dzisiaj:
Ewolucja agencji marketingu w mediach społecznościowych jest dość nowym zjawiskiem. Po pojawieniu się mediów społecznościowych w naszym życiu tysiące takich agencji pojawiły się niemal z dnia na dzień. Są odpowiedzialni za utrzymanie profili klientów na kilku kanałach społecznościowych lub mediach.
Kiedy firma zaczynała, najlepsze praktyki oznaczały intensywną, kreatywną pracę i inwestowanie w ludzi wykonujących pracę. Aby dać ci przykład, standardowy post w mediach społecznościowych na Facebooku jest tworzony, gdy (i jest to najlepsza praktyka)-
- Projektant tworzy wizerunek.
- copywriter pisze kopię po zbadaniu.
- Strateg kampanii w mediach społecznościowych tworzy historię dla marki (post jest tylko jednym z kroków w strategii trwającej miesiąc).
- Opiekun klienta dzieli się nim z klientem, otrzymuje informację zwrotną i publikuje ją na stronie w mediach społecznościowych klienta.
Tak, w grę wchodzi wiele innych zmiennych, ale mam nadzieję, że zrozumiesz, że jest to intensywny proces. W tym miejscu zaczęły pojawiać się pytania dotyczące ekonomii i wykonalności finansowej agencji i firm.
W obliczu takich problemów agencje zaczęły pytać, jak najlepiej się zoptymalizować. Po wielu próbach i błędach oraz burzy mózgów przez najlepszych z nich, doszli do wniosku i zdali sobie sprawę z czegoś bardzo ważnego - skrótów do osiągnięcia najlepszych wyników.
Co zrobiły firmy cyfrowe i co robią teraz?
W każdej firmie i branży istnieje właściwy sposób robienia rzeczy i jest niewłaściwy sposób robienia rzeczy. Niektóre najlepsze praktyki branżowe są specyficzne dla każdej firmy. Kiedy rozpoczęła się dyscyplina marketingu w mediach społecznościowych, firmy rozwinęły zespoły kreatywnych osób, które przeprowadzały burze mózgów, wymyślały, tworzyły proces opowiadania historii i organicznie rozwijały biznes klienta przez pewien czas.
Wymagało to inwestycji, wyższych opłat stałych, zarządzania ludźmi i zespołami oraz tworzenia procesów. To okres w historii, w którym zasięg organiczny Facebooka był dość wysoki. Wszyscy byli szczęśliwi, wykonywana była dobra praca, klienci byli zadowoleni, agenci byli zadowoleni. Ponieważ jednak wszystko, co dobre, musi się skończyć, tak samo skończył się ten miesiąc miodowy dla agencji, klientów i fanów mediów społecznościowych.
Nowy model biznesowy oznaczał, że organicznie rosnący ruch, inwestowanie pod względem czasu i budowanie solidnych podstaw zostały przyćmione przez szybkie wyniki, szybkie wyniki, względy finansowe oraz rosnącą liczbę agencji cyfrowych i mediów społecznościowych na całym świecie.
Płatne promocje stały się na porządku dziennym. Jeśli chcesz mieć bazę obserwujących, musisz przeprowadzić „kampanię obserwujących”. Jeśli chcesz mieć więcej polubień na swojej stronie, musisz uruchomić „kampanię „Lubię to”. Jeśli chcesz uzyskać ROI oparty na sprzedaży, potrzebujesz „Kampania generowania leadów”. Należy pamiętać, że takie rzeczy miały miejsce jeszcze zanim firmy i agencje nie zainwestowały w płatne kampanie. Nadal możesz zwiększyć liczbę obserwujących, polubień i generować leady bez wydawania pieniędzy.
Początek problemu malejącego zasięgu organicznego:
Gdzie to wszystko się zaczęło, kto był za to odpowiedzialny i kto korzyści na końcu tego wszystkiego, to niektóre pytania, które zostaną omówione w tej sekcji? Jak wspomniałem wcześniej, rozprzestrzenianie się agencji digital i social media spowodowało, że zaczęły się przepychać i konkurować ze sobą o klientów.
To samo zmusiło ich do oferowania klientom nierealistycznych opłat zaliczkowych, aby klienci nie mieli problemu z dostaniem ich na pokład. W odniesieniu do klientów analizowali i oceniali swoje opcje głównie pod kątem tego, kto prosił o mniejsze pieniądze.
Wiele agencji——Konkurowanie o klientów———Mniejsze opłaty stałe———-Kryzys gospodarczy
Firmy konkurujące o niskie pensje (comiesięczne opłaty od klientów) nie były w stanie płacić całych zespołów kreatywnych osób. To po prostu nie miało sensu finansowego. Jednocześnie klient wciąż oczekuje ROI, jak wcześniej obiecała agencja, która pokazała mu księżyc i gwiazdy.
Rozwiązaniem – zamiast inwestować w zespoły kreatywnych ludzi (które podążały za najlepszymi praktykami, inwestując w długoterminowy wzrost gospodarczy, budowanie marek) zainicjowały Płatną Propagandę Promocji. Dlaczego nie zatrudnić kogoś, w tym przypadku eksperta ds. zakupu mediów/płatnych promocji, i poprosić klientów o uzyskanie takiego samego zwrotu z inwestycji w krótszym czasie, inwestując trochę pieniędzy.
Prezesi wielu firm cyfrowych i agencji mediów społecznościowych rozpoczęli psychozę strachu w branży-
„Proszę pana, widzi pan swoją konkurencję. Robią tylko płatne promocje. Nie możemy z nimi konkurować i już wiesz, Organic Reach i jego malejące zwroty zaaranżowane przez Facebooka. Co możemy zrobić? Jako Twoja agencja sugeruję, abyś wydawał pieniądze na płatne promocje, aby zwiększyć liczbę polubień, obserwujących i potencjalnych klientów”.
CEO agencji cyfrowej
Psychoza strachu ma efekt cykliczny. Zdegradował znaczenie zespołów osób (które otrzymywały indywidualne pensje) na rzecz płatnego eksperta od reklamy, który mógł prowadzić kampanie w kanałach mediów społecznościowych (wynagrodzenie dla jednej osoby). Z punktu widzenia wykonalności, Agencje pobierały prowizję od całości wydanych pieniędzy na kampanię. Na przykład, jeśli klient prowadził kampanię Lead Gen na Facebooku, a budżet na nią wynosił 1000 USD, prowizja agencji wynosiła 10% lub 100 USD.
Zakładając, że prowadzi się dziesięć kampanii o podobnych kosztach, agencja mogła zarobić dużo pieniędzy tylko na jednej osobie, która mogłaby prowadzić kampanie. Jeśli spojrzysz na drugi koniec spektrum, zespół kreatywny byłby droższy, potrzebowałby dużo czasu i byłby trudny w zarządzaniu i tworzeniu tak dużej ilości treści, ze strategią, odpowiednimi kreacjami, kopią, był trochę za dużo.
Agencja cyfrowa zużywa pieniądze z kampanii szybciej, niż możesz powiedzieć, co…
Typowym doświadczeniem, które musiałeś mieć ze swoją agencją, jest to, że wyczerpuje ona budżety kampanii szybciej niż oczekiwano. Czy kiedykolwiek zadałeś sobie pytanie, dlaczego? Dzieje się tak, ponieważ im szybciej spalasz swoje pieniądze, tym szybciej prowizja agencji jest księgowana na ich kontach, tym lepsze są ich bilanse.
Nie twierdzę, że wszystkie kampanie są słabe lub że nigdy nie uzyskasz zwrotu z inwestycji. Chcę powiedzieć, że skróty zwykle nie działają po punkcie. Ponieważ jednak nie mamy cierpliwości i zależy nam na natychmiastowych efektach, klienci nie wahają się przeznaczać ogromnych budżetów na płatne kampanie, ale nie będą inwestować w większe retencje, aby rozwijać się organicznie.
Rola Facebooka i innych w całym procesie:
Zanim zaczniemy krytykować Facebooka, Instagrama lub jakikolwiek inny kanał mediów społecznościowych, musimy zadać sobie jedno pytanie – jeśli jesteś prywatnym biznesem, a rynek daje Ci szansę na cyfrowym talerzu, dlaczego miałbyś nie dostroić swojego biznesu do uzyskać lepsze zyski?
Chodzi mi o to, że Facebook lub jakiekolwiek inne firmy, które prowadzą miliardowe kanały mediów społecznościowych, nie są świętymi, ale że po prostu reagują na lukę lub próżnię, w której widzieli rosnące zyski.
Firmy cyfrowe zaczęły porzucać całą długoterminową inwestycję wymaganą do badań organicznych ze względu na marne grosze jako koszty utrzymania, eskalację kosztów, mniejsze wysiłki i szybszy zwrot z inwestycji.
Klienci zrezygnowali z rentownych agencji na rzecz agencji, które krzyczały „niższe honoraria”, a było ich tysiące. Klienci chcieli szybszych zwrotów z inwestycji i lepszych wyników, więc poddali się psychozie strachu przed płatną propagandą promocyjną.
Facebook skorzystał na niezdrowym klimacie, który zaczął się gnić i zmienił swoje algorytmy na pieniądze. Oferent, który zaoferuje najwyższą cenę, uzyskuje największą widoczność.
Co było pierwsze, jajko czy kura?
Jeśli dokładnie przeczytałeś cały artykuł, zastanawiałbyś się, od czego to wszystko się zaczęło. Czy powinniśmy winić agencje, czy winić klientów, czy dalej winić Marka Zuckerberga i Facebooka?
Każda branża czy segment biznesowy przechodzi zmiany i jest to konieczne. Zdrowe środowisko często jest zakładnikiem okupu przez chciwość, pomniejszych śmiertelników i kilka innych zmiennych, których nie można kontrolować.
Agencje chciały przetrwać, odnieść sukces. Pomyśleli o szybkim rozwiązaniu. Klienci musieli zaoszczędzić na aparatach retencyjnych, ale chcieli mieć takie same zwroty z inwestycji. Oni też myśleli o rozwiązaniu. Facebook siedział i obserwował, myśląc, że jeśli dostaję pieniądze na to samo, co było mi przeznaczone, to dlaczego miałbym robić to za darmo.
Obwinianie lub wskazywanie palcem agencji, klienta, a nawet Facebooka bez rzeczywistego zrozumienia fundamentalnych zmian w branży jest jak brak lasów w poszukiwaniu drzew. Po obserwacji wszystkich trzech zmiennych z bliska doszedłem do wniosku, że prerogatywą Agencji Social Media powinno być ustrukturyzowanie środowiska biznesowego i zachowanie wiary w zasięg organiczny.
Jako agencja miałaby obowiązek edukować i uczyć klientów, że zasięg organiczny oferuje solidne podstawy, których nigdy nie zastąpi płatne promocje. Wiarygodności, autentyczności obserwujących, polubień i lojalnych fanów zdobytych dzięki organicznemu zasięgowi nigdy nie można porównać do błyskawicznej kampanii płatnej za milion dolarów.
Ostatnie słowo:
Dla wszystkich tych marek, które to czytają, jestem jednym z tych samotnych żołnierzy, którzy wciąż twierdzą, że inwestowanie w procesy organiczne w sferze cyfrowej jest wciąż do zrobienia. Przypomnij sobie czasy, kiedy cyfryzacja oznaczała demokrację, czasy, kiedy cyfryzacja oznaczała równość, czasy, kiedy sieć była wolna i dostępna dla wszystkich. To były podstawowe elementy tego, za czym to wszystko się kryło.
Nazwij mnie beznadziejnym romantykiem, ale nadal czuję, że jeśli coraz więcej klientów i agencji zacznie stosować najlepsze praktyki w zakresie organicznego zasięgu, poświęcając godziny, wysiłek, kreatywność, marki, firmy i klientów rozkwitną dzięki staremu dobremu zasięgowi organicznemu .
Jak każdy inny biznes, firmy cyfrowe toczą wojnę z etyką, a teraz bardzo ją tracą. Potrzeba godziny to ponowna ocena i restrukturyzacja biznesu od podstaw. Nie da się go zrestrukturyzować od góry – nie można żądać, aby Facebook sam się zmienił. Zmieni się tylko wtedy, gdy zobaczy, że coraz więcej agencji i firm wraca do formuł zasięgu organicznego.
Kreatywność i wielkie osoby giną na ołtarzu propagandy płatnych promocji. To, co można zbudować organicznie za pomocą myśli, ludzi i procesów, nie może zastąpić skrótów i szybkich rozwiązań. Może to być prowizoryczna aranżacja, ale ostatecznie nie da się jej utrzymać.
Na zakończenie chciałbym dać do myślenia wszystkim waszym klientom, ekspertom od mediów społecznościowych i prezesom:
Zapytaj zespół pracujący nad Twoim kontem w mediach społecznościowych o ostatni raz, kiedy odwiedzili poniższe witryny i przeczytaj o nich, ich najlepsze praktyki oraz zmiany, nad którymi pracują, itp. Witryny są-
https://newsroom.fb.com/
https://instagram-press.com/
https://news.linkedin.com/
https://blog.twitter.com/
https://www.snap.com/en-US/news/
Chciałbym usłyszeć twoje odpowiedzi w sekcji komentarzy poniżej.
Wylogowanie!
Przeczytaj także:
- Marketing na Facebooku zaczyna się, o którym powinieneś wiedzieć w 2019 roku
- 9 strategii SEO do wykorzystania w marketingu w mediach społecznościowych w 2018 roku