Nie przegap jutrzejszych wiadomości z branży marketingowej

Opublikowany: 2023-05-24

Google testuje wiele nowych zastosowań generatywnej sztucznej inteligencji (AI) w swoich narzędziach do tworzenia kampanii, co, jak twierdzi, powinno ułatwić przepływ pracy marketerom cyfrowym, o czym firma poinformowała podczas dzisiejszego szczytu Marketing Live (23 maja). Gigant technologiczny stara się umocnić dominującą rolę w reklamie w wyszukiwarkach po kilku miesiącach szybkich postępów konkurentów integrujących sztuczną inteligencję, a najnowsze aktualizacje koncentrują się na produktach, które mogą szybko tworzyć zasoby reklamowe i wyświetlać bardziej dopasowane linki sponsorowane.

Dla Google sztuczna inteligencja stała się centralną częścią odpowiedzi na szereg przeciwności, w tym spowolnienie wzrostu wyszukiwania i ostrzejszą konkurencję ze strony platform takich jak TikTok i Bing firmy Microsoft. Firma postrzega również sztuczną inteligencję jako sposób dla marketerów na poruszanie się po zmianach, takich jak wycofanie plików cookie innych firm w przeglądarce Chrome, które rozpocznie się w pierwszym kwartale przyszłego roku dla niewielkiego odsetka użytkowników.

„Zmieniające się zmiany w zakresie prywatności i przepisów oznaczają, że reklamodawcy cyfrowi muszą być bardziej elastyczni i elastyczni niż kiedykolwiek wcześniej” — powiedział Dan Taylor, wiceprezes ds. reklamy globalnej w Google, podczas niedawnego okrągłego stołu prasowego. „W tym miejscu naprawdę pojawiają się rozwiązania oparte na sztucznej inteligencji”.

Gra wydajności

Rozwój Marketing Live pojawia się, gdy gigant wyszukiwania wyobraża sobie sztuczną inteligencję jako technologiczną zmianę morską porównywalną z tą, którą przyniosło pojawienie się smartfonów ponad dekadę temu.

„Kiedy branża zaakceptowała tę [mobilną] zmianę i umożliwiła innowację, byliśmy w stanie odblokować ogromną szansę dla marketerów cyfrowych i konsumentów na całym świecie” – powiedział Taylor. „Myślę, że jesteśmy dzisiaj w podobnym punkcie zwrotnym w przypadku sztucznej inteligencji”.

Jeśli chodzi o nowości, Google wprowadza konwersację do Google Ads, co obiecuje szybszy sposób uruchamiania kampanii w płatnych wynikach wyszukiwania. Marketerzy mogą przesłać link do swojej witryny do programu, który Google AI zeskrobuje i podsumowuje. Dania na wynos mogą być edytowane ludzką ręką, a Google następnie wyświetla słowa kluczowe, które są zgodne z pożądaną propozycją wartości marki, którą można dalej ocenić pod kątem dokładności. Na koniec funkcja generuje sugerowane opisy nagłówków tekstowych i obrazy pobrane ze strony internetowej marketera i biblioteki giełdowej. Posiada również miernik siły reklamy, który pomaga marketerom ocenić potencjalną skuteczność.

Dyrektorzy powiedzieli, że odpowiedzi na czacie, który wkrótce wejdzie w zamkniętą wersję beta w USA, są funkcjonalnie nieograniczone, chociaż można wyprodukować tylko określoną liczbę zasobów.

„Eksperymentujemy w ramach wersji beta, jaki powinien być ten limit” — powiedział Brian Burdick, starszy dyrektor ds. automatyzacji reklam w wyszukiwarce w Google.

Google wykorzystuje również generatywną sztuczną inteligencję, aby sprawić, by reklamy w płatnych wynikach wyszukiwania były lepiej dopasowane do zapytań. W zeszłym roku firma technologiczna wprowadziła automatycznie tworzone zasoby (ACA), które analizują strony docelowe marketera i istniejące reklamy w celu tworzenia nowych nagłówków i deskryptorów do wyszukiwania. ACA otrzyma ulepszenia od generatywnej sztucznej inteligencji, dzięki czemu będzie mogła lepiej dopasować się do konkretnych wyszukiwań.

„Pod maską modele, które je generują, stają się coraz bardziej wyrafinowane”, powiedział Burdick z ACA, zauważając jednocześnie, że rzeczywisty interfejs będzie wyglądał w dużej mierze tak samo dla reklamodawców, którzy go używają.

Dzięki odnowionemu ACA konsument z suchą, wrażliwą skórą przeglądający produkty do pielęgnacji skóry może otrzymać bardziej spersonalizowany nagłówek w sponsorowanej odpowiedzi na górze zapytania, na przykład „Ukoj swoją suchą, wrażliwą skórę”, zgodnie z przykładem udostępnionym przez Google .

Migawka podglądu nowego produktu Google ACA pokazuje telefon komórkowy wyświetlający odpowiedzi na pytanie dotyczące suchej, wrażliwej skóry.
ACA wspomagane sztuczną inteligencją Google ma na celu pomóc marketerom w generowaniu trafniejszych odpowiedzi na określone zapytania.
Zezwolenie udzielone przez Google

„Pomaga to [marketerom] utrzymać wydajność i dostosować się do zmieniających się wymagań konsumentów, wszystko automatycznie” — powiedział Burdick. „Pierwsi użytkownicy automatycznie tworzonych zasobów nagłówków i tekstów reklam uzyskują o 2% więcej konwersji przy podobnym koszcie konwersji w grupach reklam z elastycznymi reklamami w wyszukiwarce”.

Performance Max, pierwszy w pełni zautomatyzowany produkt reklamowy Google, podobnie integruje generatywną sztuczną inteligencję w celu zwiększenia wydajności. Wreszcie, Google wprowadza Product Studio, aby pomóc handlowcom e-commerce w tworzeniu większej ilości zdjęć produktów przy niższych kosztach.

Oferta obejmuje trzy funkcje: dodawanie scen tła, które można modyfikować do określonych okazji lub pór roku, usuwanie niepożądanych obrazów tła i poprawianie rozdzielczości. Product Studio będzie szerzej dostępne w nadchodzących miesiącach za pośrednictwem portalu Google Merchant Center Next oraz aplikacji Google i YouTube w Shopify. Wczesne programy pilotażowe są ukierunkowane na wybraną grupę mniejszych firm, które zazwyczaj nie mają środków na skalowanie tego typu działań.

„Naprawdę ścigamy sprzedawców, którzy mają trudności z tworzeniem zasobów z odpowiednią treścią potrzebną do interakcji z użytkownikami” — powiedział Jeff Harrell, starszy dyrektor ds. zakupów w Google.

Przejęcie AI

Koncentracja Google Marketing Live na generatywnej sztucznej inteligencji nie jest zaskoczeniem, po konferencji programistów I/O, która zapowiadała duże zmiany w wyszukiwaniu, w tym eksperymentalne Search Generative Experience (SGE), które jest odpowiedzią Google na oprogramowanie takie jak ChatGPT. Google dołącza do swoich rówieśników z branży technologicznej w szybkim działaniu, aby zapoznać się z nowymi dzwonkami i gwizdkami sztucznej inteligencji na wysoce konkurencyjnym rynku.

Meta Platforms na początku maja zaprezentowało narzędzie AI Sandbox, które pozwala reklamodawcom tworzyć wiele wersji tekstu, generować tła na podstawie wprowadzonych tekstów i automatycznie przycinać obrazy, aby najlepiej pasowały do ​​różnych powierzchni w ich aplikacjach, a także dodatki do zautomatyzowanego pakietu reklamowego Meta Advantage . Microsoft agresywnie promuje również odnowioną wyszukiwarkę Bing i interfejs czatu, który jest obsługiwany przez OpenAI, co zapewniło mu przewagę w Google.

Google SGE zaczyna wyświetlać reklamy w wyszukiwarce i reklamach produktowych, aby zobaczyć, jak reagują użytkownicy, z miejscami docelowymi, które wyglądają podobnie do tradycyjnego wyszukiwania, w tym z pogrubioną etykietą sponsorowaną. Ale biorąc pod uwagę ograniczoną dostępność SGE, może być trudno zmierzyć wyniki w porównaniu z tradycyjnym wyszukiwaniem, zasugerowali kierownictwo.

„To eksperyment wewnątrz eksperymentu. W tej chwili nie mamy żadnych danych o skuteczności reklam, aby to zgłosić” – powiedział Taylor.

Zapytany przez reporterów o to, czy narzędzia do tworzenia sztucznej inteligencji mogą doprowadzić do świata, w którym reklamy będą wyglądać bardziej identycznie dzięki pociągnięciu tych samych dźwigni automatyzacji, Taylor stwierdził, że to głównie w rękach marketera zapewnienie, aby jego wyniki były charakterystyczne i reprezentatywne dla ich marki .

„[ACA], a także generatywne kreacje AI, które są częścią tego doświadczenia, będą oparte na zasobach, stronie internetowej i treściach dostarczanych przez reklamodawcę” – powiedział Taylor.

„To zawsze będzie powiązane ze źródłem prawdy, a także reklamodawcami mającymi możliwość edytowania, dostosowywania i usuwania dowolnych z tych kreatywnych sugestii” – dodał. „Nadal czujemy, że marketer będzie kontrolował przekaz za pomocą tych środków”.