Aktualizacja przydatnych treści Google: co pokazują nasze dane

Opublikowany: 2023-10-14

Porozmawiajmy o słoniu w Internecie: wrześniowa aktualizacja przydatnych treści Google.

Sięgnęliśmy do dostępnych nam danych z ponad 10 000 witryn, aby spróbować określić skalę wpływu i potencjalne przyczyny, dla których ta aktualizacja dotknęła niektóre witryny.

Należy zauważyć, że udostępniamy te dane teraz – a nie dwa tygodnie temu – ponieważ musieliśmy poczekać, aż opadnie część kurzu. Uruchomienie tych liczb w trakcie aktualizacji dałoby nam niekompletne wyniki, a analiza danych i przekształcenie ich w coś, co można udostępnić, wymaga czasu.

Przejdźmy do tego, dobrze? Ostrzeżenie: liczby przed nami.

Na ile witryn miało wpływ HCU?

Z 10 302 witryn reprezentowanych przez usługę zarządzania reklamami Mediavine — w chwili pisania tego artykułu — zidentyfikowano, że aktualizacja Pomocnej zawartości Google miała negatywny wpływ na 607.

To 5,8% witryn.

Odkryliśmy także 1170 witryn, w których odnotowano pozytywny wzrost ruchu z poleceń Google pochodzącego z HCU.

Wiemy, że bycie częścią tych 5% jest ogromne dla tych, których witryny ucierpiały w znaczący sposób. Jednak wiedza, czy spadek ruchu wynika z HCU, czy też jest to spadek organiczny z biegiem czasu, pomaga nam – i Tobie – zaplanować kolejne kroki.

Jak zatem definiujemy „znaczący wpływ”? Cieszę się, że zapytałeś.

Nasza metodologia HCU

Zaczęliśmy od sprawdzenia ruchu w witrynach wydawców Mediavine od początku trzeciego kwartału (tj. 1 lipca). Kiedy już ustaliliśmy daty rozpoczęcia i zakończenia aktualizacji Pomocnej zawartości, wykluczyliśmy je z raportu. Było to ważne, aby uzyskać czyste dane, ponieważ wdrażanie następowało stopniowo w różnych witrynach.

Przyjrzeliśmy się także innym źródłom ruchu z witryn odsyłających i zidentyfikowaliśmy witryny, w których ogólny ruch ze wszystkich źródeł stale spadał od czasu uruchomienia HCU. W takich przypadkach wskazówką jest to, że chociaż ruch z witryn odsyłających do Google mógł spaść, aktualizacja nie była główną przyczyną.

Następnie sprawdziliśmy wartości procentowe wzrostu i spadku ruchu i pogrupowaliśmy je w następujący sposób:

  • Bez zmiany
  • Wzrost (większy niż 5%)
  • Spadek od -5% do -20%
  • Spadek od -21% do -50%
  • Spadek mniejszy niż -50%

W tym przypadku „mniej” oznacza większy spadek , ponieważ przesuwamy się w lewo na osi liczbowej.

(To prawda, mylące, ale nasi analitycy danych zapewnili mnie, że to prawda. I uwierz mi, zapytałem, czy są pewni.)

Stamtąd odfiltrowaliśmy witryny osiągające przychody brutto poniżej 100 USD tygodniowo nie dlatego, że te witryny nie są ważne, ale dlatego, że porównanie 50% spadku przychodów w witrynie zarabiającej 100 USD znacznie różni się od 50% spadku przychodów w witrynie zarabiając 10 000 dolarów.

Obie grupy stanowią 50% i tak, obie grupy wydawców mają ogromne znaczenie. Jednak zbiorów danych nie można rzetelnie porównywać.

Porozmawiajmy teraz o przychodach, bo spadek ruchu powinien oznaczać także spadek przychodów, prawda?

Jak HCU wpłynęło na przychody?

W witrynach naszych wydawców zaobserwowaliśmy około 11% spadek ruchu z witryn odsyłających z Google, ale nie zaobserwowaliśmy odpowiedniego spadku przychodów . Przychody utrzymują się na poziomie 0% netto, najprawdopodobniej ze względu na harmonogram HCU.

Ponieważ zbiegło się to z końcem III i początkiem IV kwartału, reklamodawcy byli już przygotowani na zwiększenie wydatków, a dane pokazują, że wiele witryn, które utraciły ruch z poleceń Google, zyskało ruch z innych źródeł, takich jak Pinterest czy Facebook, a nawet z innych stron internetowych.

W rzeczywistości 40 z 607 witryn wymienionych powyżej odnotowało dodatnią zmianę przychodów brutto pomimo spadku ruchu pochodzącego z Google.

Które nisze zostały dotknięte przez HCU?

Jedno z najczęściej zadawanych pytań, gdy jesteśmy pytani o dane, brzmi: „które nisze są ____”. Wpisz w to puste miejsce cokolwiek od „najbardziej dochodowego” do „wpływający”.

Może się wydawać, że największy wpływ miały nisze związane ze stylem życia, ale dzieje się tak dlatego, że w asortymencie Mediavine dominują kategorie związane ze stylem życia. Oto wyniki, jakich się tutaj spodziewamy.

W związku z tym zestawienie 10 nisz, których to dotyczy – pozytywnie i negatywnie – przedstawia się następująco:

Są chwile, kiedy możemy z całą pewnością powiedzieć, że niektóre nisze są dotknięte mocniej niż inne.

Na przykład strony podróżnicze po pandemii.

To nie jest jeden z tych momentów.

Trzy największe nisze w grupach pozytywnego i negatywnego wpływu były takie same i reprezentują trzy z czterech nisz o największym ruchu w Internecie.

Nie ma zbyt wielu dowodów na poparcie twierdzenia, że ​​miejsca w niektórych niszach zostały dotknięte większym wpływem niż w innych, biorąc pod uwagę, że nisze dotknięte najsilniej są również najliczniejsze.

Czy ustawienia wyższej gęstości reklam są powiązane z HCU?

Na podstawie dostępnych nam danych z ponad 10 000 witryn nie mamy powodu sądzić, że aktualizacja Pomocnej zawartości miała większy wpływ na witryny wyświetlające więcej lub mniej reklam Mediavine.

Dane dotyczące gęstości reklam i HCU są dość agnostyczne.

Wpłynęło to na witryny ze wszystkimi konfiguracjami ustawień gęstości reklam, a witryny z zalecanymi ustawieniami gęstości reklam odczuły to w tym samym stopniu (12%) zarówno w przypadku ustawień komputerów stacjonarnych, jak i urządzeń mobilnych – mimo że dotyczyły one odpowiednio 54% i 93% wydawców.

Porozmawiajmy przez chwilę o gęstości reklam.

Zdaniem Koalicji na rzecz Lepszych Reklam, gęstość reklam dotyczy gęstości , a nie ilości . Oznacza to, że liczba reklam wyświetlanych w Twojej witrynie powinna być zależna od długości treści.

Jeśli Twoja treść jest krótka, wyświetlisz mniej reklam. Jeśli Twoja treść jest dłuższa, będziesz wyświetlać reklamy proporcjonalnie do jej długości.

Nasze zalecane ustawienie gęstości reklam dla urządzeń mobilnych to 28% (20% na komputerach stacjonarnych). Organizacja CBA zaleca podział treści i reklam w stosunku 70/30, a nasza rekomendacja dotycząca reklam w treści na komputery stacjonarne jest w rzeczywistości niższa niż sugestie CBA, ponieważ zapewniają one lepszą wygodę użytkownika.

Bez względu na to, jaką częstotliwość wybierzesz w panelu Mediavine, nigdy nie będziemy wyświetlać większej liczby reklam, niż będzie w stanie obsłużyć Twoja treść, na komputerze stacjonarnym lub urządzeniu mobilnym.

Twoi czytelnicy i Twoje przychody są naszymi najważniejszymi priorytetami.

Co więc teraz zrobimy?

Krótko mówiąc, nic drastycznego.

To jest czwarty kwartał .

Wciąż uczymy się o HCU i monitorujemy jego wpływ, podobnie jak reszta branży. Ponadto obecnie działają jednocześnie dwie dodatkowe aktualizacje.

To nie czas na dostosowywanie ustawień gęstości reklam, ponieważ wydatki na reklamę rosną. A kiedy zmieniasz na przykład liczbę wyświetlanych reklam – zwłaszcza jeśli zmniejszasz gęstość, ponieważ ktoś bez danych twierdzi, że przyczyną Twoich problemów jest zbyt wiele reklam – szkodzisz swojemu potencjałowi zarobkowemu z całego innego ruchu źródła tam.

Blog Google na temat tego, czym jest pomocna treść i jak oceniać witrynę, jest doskonałym źródłem informacji, ale wymaga obiektywnej oceny treści. Czasami jesteśmy po prostu zbyt blisko własnych treści, aby móc je skutecznie ocenić.

W tym miejscu mogą się przydać narzędzia do optymalizacji treści lub grupy rówieśnicze. Pozwolenie narzędziu lub innej osobie, której ufasz, na bezstronną opinię, możesz wyeliminować niektóre trudności, jakie napotykamy podczas edytowania i oceniania naszych własnych treści.

Kiedy zdarzają się takie aktualizacje i ma to wpływ na Twoją witrynę, rzeczą naturalną jest, że chcesz wiedzieć, dlaczego . Nikt nie chce, aby jego ciężka praca zniknęła z dnia na dzień.

O ile sam Google nie powie „trafiliśmy na Twoją witrynę” i nie poda powodu, wiele dowodów przedstawianych na temat tego, dlaczego wpływ na niektóre witryny miało charakter anegdotyczny, przypomina mi ważne zdanie ze statystyk: korelacja nie implikuje związku przyczynowego .

Mamy oddany zespół, który będzie w dalszym ciągu monitorował i diagnozował HCU oraz inne aktualizacje. Wgłębiamy się w nasze dane, aby sprawdzić, czy istnieją jakieś ostateczne podobieństwa między witrynami.