Microsoft strzela swoim strzałem: wyszukiwanie oparte na sztucznej inteligencji i nowy Bing
Opublikowany: 2023-03-18Czy ChatGPT wystartował dopiero 30 listopada i podbił cały świat? Niezależnie od tego, czy próbowałeś zmusić chatbota AI do rozwiązania wszystkich problemów marketingowych, martwiłeś się, że jest to zwiastun wojny z ludzkością w stylu Terminatora, czy po prostu prosiłeś go o przepisanie Hamleta jako odcinka Seinfelda , trudno było uciec .
6 lutego Google, złapany w reaktywną pozycję przez stratosferyczną popularność ChatGPT, ogłosił ostateczne uruchomienie i integrację z wyszukiwaniem własnej konwersacyjnej sztucznej inteligencji, Bard. Ale szczegółów było niewiele, a wszystko, co chcieli obiecać, to to, że nadejdzie „wkrótce”.
Władza Microsoftu zdała sobie sprawę, że jest to ich wielka szansa na zdobycie udziału w rynku. Tak więc już następnego dnia, 7 lutego, Microsoft ujawnił, że robi bardzo wyczekiwany kolejny krok i integruje wyniki oparte na sztucznej inteligencji z wynikami wyszukiwania wyszukiwarki Bing i przeglądarki Edge.
W tej chwili tylko wybrana grupa użytkowników ma dostęp do tego, co Microsoft nazywa „Nowym Bingiem”, a spekulacje są tak samo szalone, jak lista oczekujących, aby go wypróbować: czy Bing, wyszukiwarka pozornie przeznaczona na wieczność w odległym drugie miejsce, mają realną szansę na zakłócenie dominacji Google? Jak sprytna jest ta rzecz? A co to oznacza dla miliardów dolarów wpływów z reklam?
Stworzyliśmy więc świetny zespół ekspertów ds. wyszukiwania i cyfrowych kreatorów, aby wszystko dla Ciebie uporządkować. Zacznijmy od podstaw.
Co się zmienia w usłudze Microsoft Bing?
„Nowy Bing” będzie zawierał pole po prawej stronie SERP, które zapewnia konwersacyjne wyniki generowane przez sztuczną inteligencję. Pomyśl o tym jako o ulepszonym doświadczeniu ChatGPT, które zawiera adnotacje do stron źródłowych i wyniki w czasie rzeczywistym (ChatGPT zawiera tylko wiarygodne dane do 2021 roku i nie zawiera żadnych źródeł). Bing będzie również wyświetlać dodatkowe pytania i sugerować odpowiedzi podczas wyszukiwania.
Jeśli jeszcze nie dołączyłeś do listy oczekujących, możesz zapisać się tutaj.
Deklarowanym celem tej nowej aktualizacji jest lepsze odpowiadanie na złożone zapytania, w których zawodzą nowoczesne wyszukiwarki. Zaktualizowane narzędzia Microsoftu wykorzystują potężniejszą wersję konwersacyjnej sztucznej inteligencji stojącej za ChatGPT OpenAI. Krótko mówiąc: ten nowy model języka, podobno GPT-4, jest szybszy, dokładniejszy i ma większe możliwości.
Integracja jest możliwa dzięki autorskiemu modelowi Microsoftu, nazwanego Prometheus, który łączy technologię Microsoftu z modelami OpenAI w celu dostarczania trafniejszych odpowiedzi, opisywania źródeł i dostarczania aktualnych wyników, zapewniając jednocześnie bezpieczniejsze wrażenia użytkownika.
Ale zmiany nie kończą się na Bing. Microsoft Edge, domyślna przeglądarka na urządzeniach z systemem Windows, będzie miał dwie nowe funkcjonalności: czat i komponowanie. Czat to konwersacja: użytkownicy mogą zadawać pytania/wprowadzać dane, a Edge udziela odpowiedzi na pytania lub podsumowuje informacje na złożone tematy. Funkcja Compose pozwala użytkownikom wyświetlać w przeglądarce Edge informacje o wygenerowaniu dla nich rzeczywistych treści, takich jak wiadomość e-mail lub post na LinkedIn.
Dla firmy Microsoft wyszukiwanie stanowi pierwszą fazę znacznie szerszej ewolucji. Dyrektor generalny Microsoftu, Satya Nadella, uważa, że integracja technologii AI wpłynie na „prawie każdą kategorię oprogramowania” i może ostatecznie zmienić sieć, jaką znamy.
Co ta integracja ChatGPT oznacza dla przyszłości wyszukiwania?
Microsoft wiąże duże nadzieje z integracją technologii AI z Edge i Bing; ta aktualizacja ma zapewnić lepszą obsługę użytkowników, zwiększyć zaangażowanie w usługi Microsoft, poprawić wartość reklamodawców i wyniki kampanii oraz zwiększyć wydatki reklamodawców.
Wierzymy, że to połączenie sztucznej inteligencji i wyszukiwania zmieni sposób, w jaki użytkownicy myślą o wyszukiwaniu i jak użytkownicy wchodzą w interakcję z internetem — wystarczy spojrzeć na pęd Google do wejścia na rynek z Bardem. Nowy Bing jest niezaprzeczalnie ekscytujący, ale obecnie postrzegamy go jako test, który pomoże marketerom zrozumieć moc nowej sztucznej inteligencji w kontekście wyników wyszukiwania. Da nam to również wyobrażenie o tym, jak będzie wyglądać integracja AI z Google.
Początkowo jest prawdopodobne, że Bing SERP integrujący wyniki generowane przez sztuczną inteligencję będzie bardziej skłaniał się ku treściom organicznym. Gdy użytkownicy zaczną testować technologię, prawdopodobnie zobaczymy więcej zapytań ukierunkowanych na badania z dłuższym ogonem.
Większość nowego ruchu Bing będzie prawdopodobnie dotyczyła „zabawnych” zapytań, gdy użytkownicy zaczną bawić się narzędziem. Marki mogą nie dostrzegać żadnego wpływu na kluczowe słowa kluczowe związane z marką lub wyszukiwania niezwiązane z marką o niskim ścieżce, ale słowa kluczowe z górnej części ścieżki i kampanie produktowe mogą generować większy ruch ze strony użytkowników.
Trudniej jest przewidzieć długoterminową przyszłość. Saldo SERP może nadal faworyzować treści organiczne, zwłaszcza jeśli nowe pudełko napędzane sztuczną inteligencją pozostanie na prawej stronie SERP, gdzie często pojawiają się płatne reklamy. Gdy Prometheus zintegruje płatne reklamy ze swoimi treściami, równowaga może zacząć się przesuwać z powrotem w stronę płatnych wyników.
Jednym z głównych nierozstrzygniętych pytań jest to, jak użytkownicy zareagują na reklamy w wynikach generowanych przez sztuczną inteligencję na czacie. Na początku prawdopodobnie będą sceptyczni, a nawet wyłączeni, zwłaszcza jeśli wczesne iteracje są wolne od reklam. Ale to nie powstrzymało Google ani Microsoft przed skalowaniem reklam w całym SERP w 25-letniej historii wyszukiwania. Dopóki wyniki są istotne, a doświadczenie płynne, użytkownicy przyzwyczają się do tego.
Jak marketerzy powinni przygotować się na zmiany w płatnych i bezpłatnych wynikach wyszukiwania oparte na sztucznej inteligencji?
Reprezentacja organiczna w wynikach wyszukiwania opartych na sztucznej inteligencji będzie wymagała sygnałów o dużej ilości i jakości. Znaczenie cyfrowego PR, oprócz treści EEAT na miejscu, będzie rosło, ponieważ firmy skupią się na reprezentacji marki w wynikach generowanych przez sztuczną inteligencję, oprócz rankingów domen.
Te zaktualizowane narzędzia i integracje wspierane przez sztuczną inteligencję oznaczają, że użytkownicy mogą zadawać więcej pytań i udoskonalać swoje pytania w czasie rzeczywistym. Bing i Edge wykorzystają kontekst pełnego czatu, aby udzielić odpowiednich odpowiedzi i szczegółów.
Jeśli chodzi o to, co to oznacza dla płatnego wyszukiwania, spodziewamy się, że gdy wyniki oparte na sztucznej inteligencji będą dostępne dla większej grupy użytkowników, odsetek udostępnianych wyników prawdopodobnie przesunie się w kierunku organicznych. Reklamodawcy mogą zaobserwować spadek liczby wyszukiwań niezwiązanych z marką, ponieważ coraz więcej wyszukiwań nie generuje kliknięć. Może to potencjalnie zostać zrekompensowane odpowiednim wzrostem ruchu bezpośredniego i związanego z marką, jeśli Twoje linki będą pomyślnie reprezentowane w wynikach generowanych przez sztuczną inteligencję.
W tej chwili nie wygląda na to, aby reklamy były integrowane z wynikami Prometheus, ale przewidujemy, że integracja nastąpi raczej wcześniej niż później (może nie w pierwszym kwartale, ale bylibyśmy zaskoczeni, gdyby nie doszło do integracji przed czwartym kwartałem).
Nie wiadomo również, w jaki sposób dane AI będą raportowane na platformach analitycznych, takich jak Google Analytics. Wyświetlenia organiczne nie są obecnie raportowane na platformach analitycznych i nie przewidujemy, że to się zmieni.
Wszelkie kliknięcia linków w treści generowanej przez sztuczną inteligencję powinny być traktowane tak samo, jak gdyby użytkownik kliknął link w sposób organiczny, ale ze specjalnym parametrem. Może również być mniej „kliknięć prowadzących do witryny” i zmniejszać CTR, ponieważ odpowiedzi na zapytania są udzielane w SERP bez konieczności odwiedzania witryny, podobnie jak w przypadku istniejących wyników bez kliknięć.
Nie będziemy w pełni rozumieć wpływu na wartość reklamodawcy, wyniki kampanii i wydatki, dopóki Microsoft nie wprowadzi płatnej integracji nowych funkcji. To, czego można się spodziewać w nadchodzących tygodniach, to wzrost całkowitego ruchu w Bing, ponieważ ciekawscy użytkownicy przechodzą do Bing zamiast do Google.
Czy sztuczna inteligencja odwróci losy bitwy między Google a Microsoftem?
Bing znajduje się na pozycji przełomowej w obliczu ogólnej dominacji Google jako wyszukiwarki, więc aktualizacja tej wielkości wywołała ogień w Google, aby przyspieszyć wprowadzanie większej liczby i szybszych innowacji. Więcej innowacji i więcej opcji na rynku jest ostatecznie dobre dla reklamodawców, marek i konsumentów.
Microsoft niemal na pewno odbierze Google część rynku wyszukiwania w najbliższej przyszłości. Zachęcają użytkowników do zmiany ustawień domyślnych na Bing i Edge, aby awansować na liście oczekujących na dostęp do nowych funkcji, więc większość tych korzyści może być tymczasowa.
Ale to wcale nie jest pewne.
Wiele zależy zarówno od czasu, jak i jakości integracji Google Bard z wyszukiwarką, którą widzieliśmy tylko w środowisku demonstracyjnym. Wczesne recenzje oferty Microsoftu z wielu źródeł są entuzjastyczne; Recenzja nowego Binga w The New York Times kończy się przyznaniem, które musiało przyprawić o dreszcze kierownictwo Google: autor zmienia domyślną wyszukiwarkę na Bing.
To wielka szansa Microsoftu na wyjęcie kawałka Google'a z tortu i chcą go nie zmarnować. Jest za wcześnie, aby to nazwać, ale jest całkiem możliwe, że trwa długoterminowa zmiana, która spowoduje, że Bing przejmie znaczną liczbę użytkowników od Google i zatrzyma ich na dłużej.
„Po oddaniu tej rubryki zrobię coś, czego myślałem, że nigdy nie zrobię: zmienię domyślną wyszukiwarkę mojego komputera stacjonarnego na Bing. A Google, moje domyślne źródło informacji przez całe moje dorosłe życie, będzie musiało walczyć, żeby mnie odzyskać”.
Silniejsza penetracja rynku przez firmę Microsoft w zakresie wyszukiwania może również prowadzić do wzrostu zarówno pozyskiwania, jak i utrzymywania w przypadku pakietu Office i programu Outlook. Jeśli Edge stanie się bardziej szanowaną przeglądarką, nie tylko przyspieszy przyjęcie Bing, ale może również zwiększyć sprzedaż dodatkowego sprzętu.
Po raz pierwszy od dłuższego czasu widzimy, jak Microsoft działa jako pierwszy na rynku wyszukiwania i nie możemy się doczekać, aby zobaczyć, co obaj giganci technologiczni wniosą do stołu w odpowiedzi.
Ale miej oko na walkę o udział w rynku między Google i Microsoft. Może to mieć wpływ na to, kiedy integracja reklam zostanie uruchomiona na obu platformach. Jeśli Microsoft zdobywa udział w rynku, może potencjalnie skupić się na integracji i jakości wyników sztucznej inteligencji, opóźniając monetyzację.
Sztuczna inteligencja wiąże się z wysokimi kosztami obliczeniowymi, co jest mniejszym problemem dla firm takich jak Microsoft, które posiadają własną moc obliczeniową. Ale skalowana sztuczna inteligencja bez monetyzacji może przynieść krótkoterminowe straty bez długoterminowej gwarancji zwrotu z inwestycji dla Microsoftu, nawet jeśli ukradną udział w rynku przeciwko Google.
Pełne implikacje integracji sztucznej inteligencji z wyszukiwaniem reklamodawców są ogromne, ale ich realizacja może być powolna. To ekscytująca przestrzeń, w której codziennie pojawiają się nowe rozwiązania. Będziemy bacznie przyglądać się wszelkim zmianom — więc bądź na bieżąco z kolejnymi aktualizacjami.
Wyszukiwanie nie jest jedyną rzeczą, która szybko się zmienia; upewnij się, że Twoja firma wyprzedza krzywą prywatności danych dzięki naszemu pełnemu przewodnikowi po Stacie danych 2023: Droga do rentowności wymaga przestrzegania zasad prywatności.
Rachel Bucey, Simon Poulton, Serena Peterson, Deanna Cullen, Allison Tesnar, Alex Hurley, Christine Schrader i Grayson Gilcrease przyczynili się do powstania tego raportu.